Klub_BMW_316i

Klub_BMW_316i Pabianice www.bmwpabianice.pun.pl


#1 2014-06-07 22:03:36

ArcziPce

Klubowicz

Zarejestrowany: 2009-11-02
Posty: 115

popisy BMW m3 e92 wawa,

http://www.poboczem.pl/filmiki/video,vI … st75910679  , 




pani kasia i jej post...




" Apeluje do was żebyście nie wypisywali głupot, że BMW to samochód dla prymitywów którzy jeżdzą pijanie.. Mój narzeczony też jeździ BMW, zawsze jest trzeźwy i nie raz wysiadał na światłach i dawał klapsy kierowcom co nie umieją jeździć. Dodam, że mój narzeczony chodzi na siłownię i waży 120 kg. Często jest po koksie i wtedy dla takich różnych niedorajdów rękę ma ciężką. Mój narzeczony z tyłu w bagażnkiu wozi naszego 50 kilowego Amstafa pies jest super bo mój narzeczony daje mu sterydy, przyciął mu uszy i wystawiał go do walk. Normalnie jest jak baranek do ludzi ale jak dostanie rozkaz to koniec. Gorzej z innymi psami, suk nie zagryza ale wszystkie błąkające się psy w naszej okolicy jak go w porę nie zobaczą, 5 kilowemu kotu jednym gryzem przrewał kręgosłup. Na całej naszej dzielnicy mamy wielki szacun. Te 120 kilo to mięśnie niestety jak pierdnie to jest nieciekawie z poceniem też nie najlepiej. Ale za to super wygląda ma szacunek i kolegów co mają w każdej knajpie układy zawsze mamy najlepszy stolik w każdej knajpie. Nie wiem co robi ale zawsze ma pieniądze i to chyba jest najważniejsze. Jak z nim jestem to niczego się nie boję bo on na telefon ma odrazu kolegów. Kiedyś poprosił jak byliśmy nad morzem jakiś gburów żeby wymienili się stolikami bo ja chciałam patrzeć się na morze. Nie chcieli, mój narzeczony zachował się z klasą poczekał i jak wychodzili to wymierzył im sprawiedliwość dwóch uciekło a taki jeden co się na mnie patrzył dostał wielkiego liścia. Na szacun trzeba sobie zapracować. Mój narzeczony ma BMW z napędem na cztery koła może jeździć po wertepach. Numerek w taki samochodzie to sama rozkosz. Osobiście to bardzo lubię jak mój narzeczony i jego koledzy modernizują swoje bmw zakładją szpery i znaczki empałer ,i opony wyścigowe prawie łyse i dodatkowy tłumik obowiązkowy ,Jeszcze do tego wielka butla na gaz w bagażniku 120 litrów z napisem podtlenek azotu, dwie 4 metrowe anteny z tyłu,oraz pokrowce na grubym misiu .antyradar zrobiony z płyty cd dyndający nad lusterkiem. Oh cała jestem mokra nie zapomniane przeżycia. Wszystkie koleżanki z którymi chodziłam do szkoły i te z dzielni bardzo mi zazdroszczą. Jestem dziewczyną sukcesu. Teraz idę na studia bo jak będę miała dyplom to już nikt mi nie powie, że jestem głupia bo będę panią magister od marketingu i zarządzania.

Ostatnio edytowany przez ArcziPce (2014-06-07 22:04:25)


"Drifting wziął się z ulicy i chciałbym zęby tu pozostał "

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl